| Autor |
Wiadomość |
| olix |
 Wysłany: Pon 13:42, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
mówcie, komu czego braknie, kto z was pragnie, kto z was łaknie.   |
|
 |
| ejven |
| Wysłany: Wto 20:51, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| cicho wszędzie, głucho wszędzie... co to ku**a będzie?;> |
|
|
| olix |
| Wysłany: Wto 0:10, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
włąśnie rozwaliłam sobie koraliki. w łazience. i wszystkich nie pozbierałam  |
|
|
| olix |
| Wysłany: Pon 1:10, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
no włąśnie... też się zdziwiłam 
|
|
|
| ANTH |
| Wysłany: Nie 23:35, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Wszystko gra, ale jak to nawiedził Cię jeden włąsień? One są zawsze w liczbie mnogiej, tak jak spodnie nie są spodniem. |
|
|
| olix |
| Wysłany: Nie 20:50, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
a więc zaczynam...
pierwsze włąśnie pojawiły sie już na początku XII wieku. Spoczywały od połowy XIV wieku w skarbcu weneckim z bizantyńskimi insygniami cesarskimi, jednak po upadku Konstantynopola rozpanoszyły się po całym, tfu, świecie feudalnym (czyli najwięcej w Polsce u Lachów i Lachonów).
I dementuję tym pogłoskę iż Egipcjanie i Fenijczycy już je znali przed naszą erą. Kłamstwo!
pierwszy włąsień nawiedził mnie na gadu-gadu (popularnym aczkolwiek nieco denerwującym komunikatorze czy jakimś tam innym włąśniu). Było to jakoś w październiku. dokładnej daty nie pamiętam, żałuję, postanawiam poprawę i prosze o mniej nauki i rozgrzeszenie. Ale wróćmy... włąśnie zaczęły się rozprzestrzeniać, pojawiały się coraz częściej i częściej... dilerem jednak była zawsze ta sama osoba i oczywiście nie powiem kto to jest bo przecież nie wszyscy muszą wiedzieć że chodzi o Borysa. włąśnie. każda rozmowa, każda wzmianka... włąśnie. 
włąśnie są już na tym forum.
nie można ich jednak jeszcze ściągnąć rapidsharem...
 |
|
|
| ANTH |
| Wysłany: Nie 20:23, 13 Sty 2008 Temat postu: Wasze najciekawsze wspomnienia związane z włąśniami |
|
Jak w temacie  Myślę, że powinna zacząć Olix... |
|
|